Michał Krucan, dyrektor w Azimutus, w analizie rynku fuzji i przejęć w 2021 roku i tendencjach, które mogą ukształtować przyszłoroczny rynek M&A.
Pakiety stymulacyjne wprowadzone przez kraje na całym świecie pozwoliły złagodzić skutki lock-downów, ale jednocześnie znacząco zwiększyły podaż pieniądza przyczyniając się do rekordowej globalnej inflacji. Tempo przyrostu podaży pieniądza (np. dodatkowe 5 bln USD oraz 3 bln EUR) pozostaje cały czas wyższe niż przed pandemią, co oznacza, że w przyszłym roku cały czas będziemy mierzyć się z wysoką inflacją.
Spora część nadpłynności pieniądza trafiła na rynki kapitałowe windując indeksy giełdowe i wyceny spółek do rekordowych poziomów; duża część tej nadpłynności jest także w rękach inwestorów instytucjonalnych.
Dwa dodatkowe czynniki wpływające na wysokość inflacji to:
Zwiększone koszty energii – jest to złożone zjawisko, na które nakłada się wiele trendów, wśród których, można wymienić m.in. wzrost cen surowców (np. Cen węgla, który w październiku br. w portach ARA osiągnął rekordowe poziomy 250 USD/t, podczas gdy historycznie wahał się w przedziale między 50 a 100 USD/t) oraz wzrost cen emisji CO2 (które jeszcze w 2018 roku wynosiły ok 10 EUR/t, obecnie są handlowane na poziomie 80 EUR/t).
Zwiększone koszty transportu – koszty transportu kontenerowego osiągnęły rekordowe poziomy. Głównym powodem są zatory logistyczne w zachodnich stanach USA (korki w portach Los Angeles i niewydolność logistyczna w transporcie z portu do magazynów centralnych – jest to pokłosie zwiększonego popytu na produkty z Chin). W rezultacie jeszcze w listopadzie 2021 roku 4-5% światowej podaży kontenerów (oraz kontenerowców) utknęło tylko w jednym porcie w Los Angeles znacząco zmniejszyła podaż usług transportowych, wpływając na cenę frachtu. Dodatkowo obostrzenia COVID-owe w portach ograniczyły ich efektywność.
Banki Centralne w Europie Środkowej rozpoczęły dodatkowo podwyższanie stóp procentowych, co może ograniczyć aktywność inwestycyjną i wpłynąć negatywnie na wyceny. Obserwujemy też rekordową aktywność funduszy PE, które skutecznie pozyskują kapitał i bardzo aktywnie przyglądają się możliwościom inwestycyjnym w wielu branżach. W wielu przypadkach portfele funduszy składają się ze spółek kupionych w ciągu ostatnich 2 lat, co oznacza, że w ciągu następnego roku nie będą one planować wyjść ze spółek (standardowy czas inwestycji funduszu Private Equity (PE) to 4 do 7 lat).
Technologia blockchain zatacza coraz szersze kręgi zastosowań i rozpalać wyobraźnię inwestorów. Kryptowaluty, NFT czy rozwiązania z obszaru Web3 z etapu bycia ciekawostkami technologicznymi stały się wyznacznikami globalnych trendów. Przykładem ostatnia runda finansowania Ramp na 220 mln. PLN, która jest największą Rundą A w Polsce, zostawiając w tyle tak znane marki jak DocPlanner czy Booksy, które choć w ostatnich rundach zebrały więcej na swoim początkowym etapie kilka lat temu zbierały istotnie niższe kwoty.
Inwestycje infrastrukturalne i nieruchomościowe
W związku z nadpłynnością na rynku widzimy wzmożone zainteresowanie inwestycjami w nieruchomości, również wśród inwestorów instytucjonalnych, w szczególności również tych, którzy do tej pory nie byli aktywni w tej branży. Oprócz standardowych instrumentów (dług, kapitał) widzimy zainteresowanie nowymi instrumentami, takimi jak private debt czy mezzanine.
W związku z rozwojem e-commerce, niezwykle szybko rosnącym segmentem nieruchomości są magazyny – Polska jest liderem, jeżeli chodzi o przyrost powierzchni magazynowej, inwestorzy przyglądają się zarówno deweloperom, jak i generalnym wykonawcom oraz samym nieruchomościom.
Wiąże się to równie z potrzebą inwestycji infrastrukturalnych i uzbrojenia terenu. W związku z tym wśród firm zajmujących się m.in. modernizacją linii energetycznych bądź produkcją rur (gdzie Polska jest jednym z liderów europejskich), możemy spodziewać się trendów konsolidacyjnych.
Energia
Biopaliwa – wyobraźnię większości rozpalają samochody elektryczne bądź wodorowe (które de facto mają również napęd elektryczny), podczas gdy do łask wracają biopaliwa, i to w szczególności pierwszej generacji. Okazuje się, że napędy elektryczne mają ograniczone zastosowanie np. w transporcie powietrznym bądź morskim, gdzie perspektywa odejścia od tradycyjnych silników spalinowych jest dużo bardziej odległa.
Chcąc realizować cele redukcji emisji również w tych gałęziach, niezbędne jest stosowanie biokomponentów. Przykładowo koncern Shell ogłosił we wrześniu 2021 roku decyzję o budowie w Rotterdamie zakładu produkującego 820 tys. ton biopaliwa, kolejni globalni gracze również dołączają do tego trendu.
Przykładowo firma Maersk, największy światowy morski przewoźnik kontenerowy, ogłosił, że od 2023 roku wszystkie jego statki będą posiadały systemy dwupaliwowe (ang. “dua fuel”) umożliwiające spalanie także bardziej ekologicznych biopaliw zamiast tradycyjnego paliwa statkowego. Polska jest jednym z wiodących producentów biopaliw w Europie, dlatego przewidujemy, że w tym obszarze mogą pojawić się ruchy konsolidacyjne.
Energia odnawialna
Boom na produkcję energii odnawialnej w Polsce, głównie w obszarze fotowoltaiki, obnażył braki w infrastrukturze energetycznej, która w znakomitej większości przystosowana jest do ruchu jednokierunkowego energii, a nie do wielu rozproszony źródeł energii powodujących ruch dwukierunkowy. Jest to duże ograniczenie do rozwoju tych sieci, a jednocześnie duży potencjał rynku – PSE planuje przeznaczyć 14 mld PLN na inwestycje w nowe i modernizacje istniejących linii energetycznych.
Widzimy wiele ciekawych trendów w tym zakresie – m.in. przenoszenie linii wysokiego napięcia pod ziemię, łączenie przyłączy solarnych i wiatrowych etc. Pośród firm w Polsce działających w tej branży widzimy również potencjał konsolidacji.
Pandemia i jej wpływ
Life science – przez ostatni rok “złotym graalem” branży były szczepionki i leki antywirusowe na koronawirusa COVID-19, wystarczyły komunikaty giełdowych spółek o pracach w tym obszarze, żeby wywindować wyceny. Tymczasem fundusze inwestujące w spółki biotechnologiczne w obszarze drug development są niezwykle aktywne również w innych obszarach, takich jak onkologia czy neurologia.
E-commerce – branża, która bodaj najwięcej wygrała dzięki pandemii mierzy się z zupełnie nowymi wyzwaniami. Ostatnie korekty w kursach Allegro i InPostu pokazują, że tradycyjna forma zakupów offline nie odeszła całkowicie do lamusa, a tempo wzrostu sektora e-commerce nie jest nieograniczone.
Duzi gracze, jak Allegro czy Inpost, szukają szans wzrostu w przejęciach – zarówno wertykalnie/integracja pionowa (przejęcie przez Allegro X-Press couriers) jak i horyzontalnie/integracja pozioma (przejęcie przez Allegro Mall w Czechach, bądź przejęcie Monde Relay przez InPost).
Średni gracze (od większych Oponeo do mniejszych Łazienka Plus, Militaria.pl) też być może będą musieli zmierzyć się z potencjalną konsolidacją rynku i mogą być atrakcyjnym celem akwizycyjnym. Potencjalnym konsolidatorem mogą tu być również fundusze PE, przykładem ostatnie akwizycje Enterprise Investors sklepów 8a.pl i Focus Garden.
Branża ochrony osobistej – okres pandemiczny był również bardzo owocny dla branży ochrony osobistej. Przyniósł on bezprecedensowy wzrost takich spółek jak np. Mercator. Jednak sukces okazał się chwilowy – znaczący wzrost globalnych mocy produkcyjnych oraz zwiększone stany zapasów odbijają się czkawką na wycenach spółek. Spektakularne zyski 2020 roku są już tylko wspomnieniem, przed branżą znaczące wyzwania płynnościowe.
Najwięksi globalni gracze (np. Ansell) mają liczne możliwości poradzenia sobie z tymi wyzwaniami, podczas gdy mniejsi gracze mogą stać się przedmiotem konsolidacji.
Inwestycje oparte na aktywach trwałych
Na rynku obserwujemy też wiele inicjatyw opartych na twardych aktywach. Jest to związane m.in. z nadpłynnością na rynkach kapitałowych, dla wielu dużych graczy jest to idealny moment na sfinansowanie kapitałochłonnych inwestycji, jak również z planowanymi inwestycjami państwowymi.
Realizacja takich ambitnych inwestycji jak Centralny Port Komunikacyjny, Polska Elektrownia Jądrowa bądź terminal kontenerowy w Świnoujściu już przyciągają zainteresowanie potencjalnych inwestorów. Dostępne są również projekty M&A – trwa proces sprzedaży Portu Gdańskiego Eksploatacja, a KOWR komunikował plany nabycia terminali zbożowych w Świnoujściu i Gdyni. Powstanie Polskiego Holdingu Spożywczego może być dodatkowym impulsem przyspieszającym te procesy.
Branża spożywcza
Branża spożywcza pozostaje istotną częścią polskiej gospodarki i tradycyjnie była jedną z najbardziej aktywnych pod kątem fuzji i przejęć. Tempo transakcji na pewno będą nakręcać przewidywane wyjścia funduszy PE ze swoich spółek portfelowych – Bridgepoint z Dr Gerard (produkcja ciastek), Abris z Graal (konserwy rybne), ACP z Profi (pasztety i dania gotowe), MEP z Hortex (soki i mrożonki). Niedawno Innova wyszła również z inwestycji w Bakalland.
Szczególnym zainteresowaniem inwestorów cieszą się producenci przetworzonej żywności, z możliwie jak najsilniejszymi markami oraz produkty typu convenience. W tych obszarach też spodziewamy się najwyższych mnożników transakcyjnych.