Maciej Bałabanow, dyrektor zarządzający Funduszem Ekspansji Zagranicznej w PFR TFI, w rozmowie z ISBtech o planach inwestycyjnych funduszu.
Jakie są plany inwestycyjne Funduszu Ekspansji Zagranicznej?
Dotychczas fundusz uczestniczył już w blisko dwudziestu międzynarodowych projektach. Kilka dni temu poinformowaliśmy o kolejnej podpisanej umowie inwestycyjnej. Nasz wspólny projekt z firmą Netguru w Stanach Zjednoczonych dotyczy przejęcia udziałów w amerykańskiej spółce Pilot 44.
Poznańska firma technologiczna, oferująca usługi doradztwa, tworzenia oprogramowania oraz projektowania produktów cyfrowych przejmie mniejszościowy pakiet udziałów w amerykańskim studiu innowacji Pilot 44, specjalizującym się we wdrażaniu innowacji cyfrowych w firmach.
Fundusz Ekspansji Zagranicznej jest mniejszościowym partnerem finansowym i zainwestował w zagraniczną spółkę zależną Netguru. Cały czas pracujemy nad kolejnymi projektami. Zakładamy, że w tym roku zrealizujemy co najmniej trzy nowe lokaty (nie uwzględniając ew. zwiększania zaangażowania w istniejących projektach).
W tym roku chcielibyśmy się skoncentrować na inwestycjach w branżach takich jak logistyka, zielona energia, IT, branża budowlana oraz spożywcza. Natomiast nie wykluczamy projektów w innych segmentach rynku, jeśli znajdziemy atrakcyjne projekty.
Jesteśmy otwarci na różne sektory i kierunki geograficzne. Poza krajami objętymi sankcjami międzynarodowymi i nielicznymi wyjątkami branżowymi fundusz nie ma ograniczeń sektorowych ani geograficznych. W związku z tym finansuje zarówno projekty zlokalizowane w bliskich nam krajach europejskich, jak i w bardziej odległych, mniej oczywistych lokalizacjach, w tym krajach rozwijających się.
Jakie kwoty Fundusz Ekspansji Zagranicznej zakłada w inwestycjach?
Typowa kwota zaangażowania funduszu w pojedynczy projekt wynosi od 5 do 12,5 mln euro. Możemy współfinansować zarówno mniejsze i proste projekty, jak i bardziej złożone i wymagające. Natomiast zawsze podkreślamy, że fundusz jest inwestorem mniejszościowym, więc co najmniej drugie tyle powinien przeznaczyć polski partner.
To, co istotne z punktu widzenia polskiego przedsiębiorcy, który rozważa pozyskanie finansowania inwestycji z Funduszu Ekspansji Zagranicznej, to elastyczny model działania. Rodzaj finansowania zawsze dopasowujemy do potrzeb i możliwości polskiego partnera oraz specyfiki konkretnego projektu. Może to być finansowanie dłużne w formie pożyczki, kapitałowe – w formie objęcia udziałów w zagranicznej spółce zależnej lub mieszane.
Jakie są kluczowe trendy technologiczne, które fundusz dostrzega i chce się wobec nich strategicznie pozycjonować?
Od blisko dwóch lat obserwujemy zdecydowane przyspieszenie pewnych trendów konsumenckich, związanych z rozwojem sektora e-commerce, płatności mobilnych, w dobie powszechnej pracy zdalnej i hybrydowej wzrosło też znaczenie technologii wspierających zdalną komunikację i cyberbezpieczeństwo. Powyższe trendy stwarzają dobre perspektywy do wzrostu dla branży.
Dynamicznie rozwija się także polska branża IT i nowych technologii. W tej chwili jest ona mocno nastawiona na eksport. W 2020 roku sprzedaż zagraniczna odpowiadała za ok. 40% wszystkich przychodów i przekroczyła 37 mld zł, wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego i raportu Polskiego Funduszu Rozwoju. To 100% wzrost zaledwie w ciągu 3 lat. Bez wątpienia polskie firmy z sektora IT mają silną markę eksportową. Warto to wykorzystać jako podstawę do dalszego rozwoju na globalnych rynkach, np. poprzez zagraniczne inwestycje kapitałowe.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że to domena firm zajmujących się sprzętem ICT, które mogą potrzebować fizycznej obecności w innych krajach. Dotyczy to jednak również software house’ów, a więc firm świadczących usługi z szeroko rozumianego IT, w tym głównie tworzenia oprogramowania na zamówienie.
Jako Fundusz Ekspansji Zagranicznej jesteśmy otwarci, by wspierać w ekspansji zagranicznej polskie firmy z tej branży, by mogły stać się ważnymi graczami w głównym nurcie cyfrowej transformacji światowej gospodarki.