Artur Kupczunas, współzałożyciel i Co-CEO Saule Technologies z portfela JR Holding ASI, w rozmowie z ISBtech o potencjale rozwoju urządzeń perowskitowych produkowanych przez spółkę.
„Saule Technologies jest już spółką notowaną na NewConnect. Naszym kierunkiem jest dalszy rozwój, komercjalizacja technologii, jej usprawnianie w kierunkach mniej oczywistych niż zwykła fotowoltaika. Samo notowanie na giełdzie otwiera nam dostęp do kapitału. My otwieramy możliwość inwestycji w spółkę, przed którą jest ogromna okazja rynkowa. Tu myślę o rynku małych urządzeń IoT przez pierwsze 2-3 lata, a później implementację fotowoltaiki perowskitowej na dachach budynków produkcyjnych, magazynowych, gdzie dzisiejsza fotowoltaika krzemowa nie może znaleźć miejsca ze względu na ograniczenia technologiczne, w tym przede wszystkim na wagę” – powiedział Kupczunas.
Saule rozpoczęło testy rozwiązania perovskite electronic shelf label (PESL) u operatorów sieci detalicznych, a także na stacjach benzynowych.
„Są to wyświetlacze cen z ekranem typu e-ink, a także wyposażone w nasze moduły perowskitowe, które są doskonałe jeżeli chodzi o możliwości zbierania światła i konwersji do energii elektrycznej w niskim, sztucznym naświetleniu jak w supermarketach, czy na stacjach benzynowych. Testy potrwają 2-3 miesiące. W następnych okresach będziemy już skalowali możliwości, które są przed nami dotyczące implementacji większej ilości etykiet w firmach z którymi testy rozpoczęliśmy” – wskazał Co-CEO.
Wśród testujących jest firma P4, operator sieci Play.
„Rozmawiamy jeszcze z szeregiem innych firm. Na bieżąco będą pojawiały się kolejne komunikaty na ten temat. Ten rynek w Polsce jest mocno niezagospodarowany. Nasze etykiety cenowe wyposażone w moduły perovskitowe dodają ogromnej wartości właśnie do sieci retailerskich, które mają dzisiaj ogromny problem konkurencyjny z ecommerce. Chcemy pomóc tym sieciom rozwiązać ten problem” – zaznaczył Kupczunas.
W kwestii współpracy z Google Cloud wskazał, że to ogromna firma, która dysponuje dostępem do szeregu informacji.
„W przypadku naszej technologii ten szereg informacji może powodować, że możemy sieciom retailerskim budować pewnego typu korelacje, zgodne z zachowaniami konsumentów jak odpowiednie decyzje zakupowe, w zależności od tego jaka jest pogoda, układ demograficzny, nasilenie populacji w danym regionie i w efekcie jak kształtować politykę cenową żeby to było bardziej atrakcyjne dla samego konsumenta, jak również dla sieci detalicznej” – zaznaczył Co-CEO Saule.
W odpowiedzi na opinie, że Saule pracuje już 7 lat nad rozwojem technologii perovskitowej i jeszcze nic nie wdraża, wskazuje on że cały projekt PESL, gdzie spółka musiała napisać nowe protokoły komunikacyjne i zbudować 7 warstw oprogramowania trwał 1,5 roku.
„W Saule pracujemy 7 lat nad nowego typu technologią, która jest nowym komponentem do wykorzystania w różnego typu zastosowaniach. W pierwszej kolejności adresujemy zastosowania na rynku urządzeń elektronicznych IoT, różnego typu sensorów, detektorów które mogą mierzyć temperaturę, ciśnienie, oświetlenie, ilość ludzi i przesyłać te informacje do chmury. Z niej z kolei możemy korelować te dane i sprzedawać je do firm, które wiedzą że jak te dane odpowiednio wykorzystać. Perovskity to jest młoda technologia. Technologia krzemowa rozwijana jest przez ostatnie 50 lat. W efekcie my dotychczas pracujemy 10% czasu nad naszą technologią porównaniu do technologii krzemowej. Trzeba dać nam trochę czasu. Idziemy w takim kierunku, żeby nasze moduły były do zastosowania na zewnątrz budynków w parametrach porównywalnych, a może nawet lepszych do parametrów krzemowych. Jesteśmy na bardzo dobrej ścieżce, żeby to osiągnąć. Natomiast na chwilę obecną ta technologia świetnie już nadaje się do wykorzystania w urządzeniach elektronicznych, do wykorzystania wewnątrz budynku, na rynku który rośnie niezwykle dynamicznie i który może być swojej wartości nawet większy niż rynek fotowoltaiki” – zaznaczył Kupczunas.
Saule jest na przededniu podejmowania decyzji o budowie nowych fabryk.
„Dzisiaj w Polsce jest mniej więcej 20 mln m2 powierzchni magazynowych nowoczesnego typu, czyli z ograniczoną nośnością, które uniemożliwiają zastosowanie modułów krzemowych. My chcemy zbudować kolejną linię produkcyjną o wydajności 700 tys. m2. Jeżeli to porównany to mówimy o 30 latach produkcji, żeby wypełnić zapotrzebowanie tylko i wyłącznie polskiego rynku, nie mówiąc o rynku europejskim, USA, czy Azji. Mówimy o potężnych inwestycjach umożliwiających zbudowanie szeregu fabryk, które będą w stanie odpowiedzieć na zapotrzebowanie rynku i proszę zwrócić uwagę, że mówię tylko o jednej implementacji właśnie na dachy budynków produkcyjnych i magazynowych, gdzie są jeszcze urządzenia elektroniczne IoT. To pokazuje jaki to będzie ogromny rynek, gdzie jest rynek fasad budynków biurowych gdzie jest cały rynek kosmiczny. To są przeogromne możliwości jakie stoją przed tą technologią” – podsumował Co-CEO Saule Technologies.