Europejskie firmy technologiczne alarmują Radę Europejską: różnica między „odwiedzającymi”, a „aktywnymi klientami” ma kluczowe znaczenie dla naszego biznesu.

Osiem cyfrowych platform internetowych – Allegro, Bol.com, Booking.com, Delivery Hero, eMag, Vinted, Wolt i Zalando – zwróciło się we wspólnym liście do 27 ministrów gospodarki UE o zrewidowanie technicznej definicji „aktywnego użytkownika końcowego” ich usług, w obawie, że jej obecny zakres stanowiłby de facto regulacyjną przeszkodę dla rozwoju europejskich platform handlu elektronicznego.

UE przygotowuje Akt o rynkach cyfrowych (DMA), który ustanowi zasady dla dzisiejszych największych firm cyfrowych, zapewniajace uczciwą konkurencję z mniejszymi podmiotami. Zgodnie z obecnym projektem ustawy jednym z kryteriów identyfikacji największych graczy będzie liczba aktywnych użytkowników końcowych.

Sygnatariusze listu, prezesi Allegro, Bol.com, Booking.com, Delivery Hero, eMag, Vinted, Wolt i Zalando popierają cele DMA, ale są zaniepokojeni, że obecna propozycja nieprecyzyjnie definiuje „aktywnych użytkowników końcowych” jako „odwiedzających” dla wszystkich platform transakcyjnych, niezależnie od ich wielkości. W rezultacie progi DMA dla „aktywnych użytkowników końcowych” nieumyślnie miałyby zastosowanie do większej liczby firm niż pierwotnie planowano. Z tych powodów definicja nie spełniłaby celu DMA, jakim jest ukierunkowanie na dzisiejszych cyfrowych strażników. Rozszerzenie zakresu spowodowałoby również de facto przeszkodę regulacyjną dla rozwoju europejskich platform handlu elektronicznego.

Sygnatariusze uważają, że Akt o rynkach cyfrowych powinien zatem definiować „aktywnych użytkowników końcowych” usług pośrednictwa internetowego zgodnie z modelem biznesowym. W sektorze e-handlu, w którym platformy łączą firmy z konsumentami, bardziej dokładnym i proporcjonalnym wskaźnikiem są „aktywni klienci”. W przypadku innych pośredników internetowych ich model wynagrodzenia lepiej mogą uchwycić „odwiedzający” lub „zalogowani użytkownicy” . Sektor e-commerce w Europie jest duży, a branża prosi, aby jego cechy były dobrze reprezentowane w DMA.

Kluczowe fragmenty listu:

Wykorzystywanie „odwiedzających” stronę lub aplikację jako podstawy do naliczenia liczby „aktywnych użytkowników końcowych” drastycznie zniekształca liczbę właściwych użytkowników. Po pierwsze, duża liczba użytkowników odwiedzających nasze platformy lub pobierających nasze aplikacje nie przekłada się automatycznie na faktyczne dokonywanie przez klientów zakupów towarów lub rezerwacji usług.

Po drugie, definicja „odwiedzających” nie uwzględnia transakcyjnego charakteru naszych modeli biznesowych. Wynagrodzenie, które otrzymujemy za zakup dokonany przez użytkownika na naszej platformie, generuje zdecydowanie największą część przychodów. Liczenie „odwiedzających” jest nieprawidłowe, gdy liczą się „aktywni konsumenci”.

Znajdujemy się na decydującym rozdrożu, a właściwe funkcjonowanie DMA jest kluczowe dla europejskiej gospodarki cyfrowej. Zwracamy się do prawodawców UE o lepsze odzwierciedlenie dynamiki branży e-commerce.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj