Agnieszka Nosal, nowa dyrektor zarządzająca Esri Polska, w rozmowie z ISBtech o planach rozwojowych producenta rozwiązań przestrzennych GIS.
Na czym skoncentruje się Pani w pierwszym okresie swojej działalności?
Moje podejście do zarządzania opiera się na koncentracji na pracownikach i to właśnie poznanie całej załogi Esri Polska, będzie dla mnie priorytetowe w pierwszym okresie. Oczywiście, żeby móc dobrze wypełniać powierzoną mi rolę, będę musiała też jak najszybciej poznać i zrozumieć wszystkie produkty firmy, naszej otoczenie biznesowe oraz naszych klientów.
Kluczowe jest tu zrozumienie ich potrzeb w zakresie wykorzystania naszego oprogramowania i w związku z tym liczę na wiele owocnych rozmów z naszymi partnerami. Z drugiej strony wiem, że Esri Polska ma ogromny potencjał aby nie tylko ugruntować swoją pozycję na rynku rozwiązań GIS, ale stać się firmą, która nadaje tempo całej branży i kreuje trendy.
Naszą niezaprzeczalną przewagą jest najlepsze na świecie oprogramowanie ArcGIS, z którego korzysta prawie połowa firm i organizacji, korzystających z oprogramowania GIS na całym świecie. To właśnie połączenie najlepszego produktu z kompetencjami i doświadczeniem poszczególnych pracowników pozwoli nam dostarczać realną wartość dla klientów i budować dalszy rozwój naszej firmy.
Do tej pory była Pani związana raczej z branżą energetyczną (PKP Energetyka, Innogy) – czy zdobyte kompetencje przydadzą się w firmie, której działalność opiera się na analizie danych przestrzennych?
Firmy z branży energetycznej to wieloletni i kluczowi klienci Esri. Systemy GIS to podstawa to procesów zarządzania majątkiem, podejmowania decyzji o planach inwestycyjnych i utrzymaniowych. Moje przejście do Esri Polska było świadomym wyborem opartym o znajomość branży, rozwiązań i ludzi, z którymi nierzadko przychodziło mi współpracować. Esri ma ambitne plany rozwoju.
Moje doświadczenie w branży doradczej i energetycznej to kapitał w postaci wiedzy i doświadczenia w budowaniu i wdrażaniu ścieżek rozwoju firmy, rozumienia potrzeb klientów, realizacji projektów. Esri to firma skutecznie łącząca misję budowania lepszego świata ze skutecznością biznesową. Z drugiej strony Esri inwestuje 30 proc. rocznych przychodów w rozwój produktów, aby jeszcze lepiej odpowiadały potrzebom naszych klientów i stanowił skuteczne narzędzie do rozwoju ich biznesu. To daje impuls do rozwoju!
Esri Polska może też odegrać bardzo dużą rolę w obszarze związanym z bezpieczeństwem kraju i ochroną przed zagrożeniami. Warto tu wspomnieć, że to na bazie naszego oprogramowania powstała oficjalna mapa zakażeń COVID-19 dla naszego kraju. Niedawno podpisaliśmy też umowę z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa, na mocy której tego typu systemy będą rozwijane i utrzymywane.
Czy Pani zdaniem GIS ma szansę stać jednym z głównych narzędzi dla biznesu, obok takich rozwiązań jak BI czy ERP?
„Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów” chińskie powiedzenia, które ktoś rozszerzył o pytanie „To ile opowie tysiąc obrazów”? Firmy są zalane danymi, stad też jestem przekonana, że systemy związane z obrazowaniem zjawisk gospodarczych bez wątpienia będą stanowić istotny element przyspieszający procesy decyzyjne i podnoszące ich trafność, co w efekcie prowadzi do rozwoju biznesu.
Systemy GIS wyrosły z branży wojskowej, zarządzania kryzysami, etc. Teraz przyszłość leży też w biznesie, bo systemy tej klasy pozwalają połączyć i zobrazować wiele zjawisk gospodarczych. ArcGIS to także naturalny partner w planowaniu rozwoju miast w kierunku SMART City, dla branż związanych z monitorowaniem zjawisk środowiskowych lub dla inwestycji infrastrukturalnych.
Z dobrodziejstw technologii GIS korzystają również firmy, w których ekspansja geograficzna jest naturalną ścieżką rozwoju, np. paczkomaty i punkty sprzedaży, gdzie decyduje efekt połączenia kryteriów geograficznych, demograficznych i behawioralnych.
W obecnych czasach dochodzą też kolejne wyzwania związane m.in. z ciągle zmieniającym się krajobrazem, co jest następstwem m.in. zmian klimatycznych. Dzięki GIS, możemy przygotować się na każdą ewentualności związaną z występowaniem powodzi, huraganów czy pożarów. Analizując cyfrowe mapy wiemy, które elementy naszej sieci czy łańcucha dostaw mogą być zagrożone i możemy się na to odpowiednio przygotować.
Cyfrowe mapy są też dużo łatwiejsze do odczytania dla osób, które nie mają wykształcenia technicznego, bardziej nawet niż wykresy i diagramy. Esri Polska chce być także w centrum zielonej transformacji, dając narzędzia które pozwolą lepiej zaplanować praktycznie każdą inwestycję w taki sposób, aby była ona jak najbardziej przyjazna środowisku naturalnemu. W tym obszarze mocno wzorujemy się na działaniach Esri Inc.
Warto też dodać, że Esri w dużej mierze zatrudnia osoby, z wykształceniem geograficznym, które są świadome globalnych zagrożeń jakie przed nami stoją.