Mariusz Siwek, Sales Director Poland w Infor w komentarzu eksperckim dla ISBtech o prognozy technologicznych w branży motoryzacyjnej w 2022 roku.
Dynamiczna sytuacja rynkowa, wzrost znaczenia nowych kategorii samochodów czy zmieniające się potrzeby konsumentów wpływają na przyspieszenie zmian w branży automotive. Po dwóch latach intensywnych zakłóceń rynkowych producenci i dostawcy z branży motoryzacyjnej z niecierpliwością wyczekują dobrych wiadomości. Niektóre regiony i organizacje zmniejszają ryzyka, redukując niedobory dzięki sprawnie wprowadzonym zmianom i kreatywnym strategiom.
Tworzą w ten sposób wzorce dobrych praktyk, a także stanowią inspirację dla podmiotów gospodarczych, które wciąż borykają się z dużymi stratami przychodów, wywołanymi niedoborem mikrochipów. Ubiegły rok był, bez wątpienia, trudny dla producentów OEM i ich dostawców. W tym roku będziemy musieli stawić czoła kolejnym wyzwaniom związanym z COVID, lecz nie tylko.
Poniżej przedstawiam kilka przemyśleń Infora związanych z sytuacją w branży i trendami, które będą kształtować obraz branży automotive w najbliższych miesiącach.
1. To nie koniec zakłóceń
Następstwa pandemii COVID-19 będziemy zapewne odczuwać latami. W związku z tym liderzy biznesu muszą pozostać wyczuleni na zmiany rynkowe. Szczególną uwagę powinni zwrócić na zapewnienie zatrudnionym bezpiecznego środowiska pracy. Stosunek pracowników do szczepionek i regulacji związanych z testami na COVID-19 będzie prawdopodobnie ewoluować w miarę pojawiania się tego tematu w opracowaniach kolejnych badań medycznych.
Opór pracowników oraz prawne i polityczne wyzwania związane z nakazami mogą wpłynąć na zdolność do utrzymania pełnej wydajności zakładów. Pracownicy biurowi są w stanie realizować część swoich zadań w trybie zdalnym, ale prac przy linii montażowej nie da się wykonywać za pośrednictwem aplikacji. Porządek sprzed zmian spowodowanych pandemią już nie wróci, zatem producenci samochodów i dostawcy, jeśli chcą przygotować się do skutków tych zmian, muszą działać już teraz.
2. Bezpieczeństwo produktów musi pozostać priorytetem
Nie możemy każdego problemu w branży tłumaczyć pandemią. Ogromne zmiany pojawiły się na horyzoncie na długo przed jej wybuchem. Na przeobrażenia w branży niewątpliwe wielki wpływ wywarła koncepcja samochodów CASE (Connected, Autonomous, Shared and Electrified, czyli Podłączone do Sieci, Autonomiczne, Współdzielone i Zelektryfikowane), jak również nacisk na dostosowanie przemysłu do zasad zrównoważonego rozwoju, większą oszczędność paliwa i bezpieczeństwo.
Widmo wycofywania produktów z rynku wciąż prześladuje branżę motoryzacyjną. Dążąc do innowacyjności (zwłaszcza związanej z pojazdami elektrycznymi) odbyliśmy kilka trudnych lekcji o konieczności przeprowadzania drobiazgowych testów przed wprowadzeniem na rynek nowych technologii i podzespołów. Zagrożenie pożarowe stwarzane przez akumulatory litowo-jonowe to tylko jeden z przykładów. Problem ten przeanalizowano pod każdym względem, wprowadzając odpowiednie zmiany i zabezpieczenia. Z całego tego doświadczenia wypłynął najważniejszy wniosek: ostrożność i szczegółowa analiza są równie istotne jak innowacyjny impuls.
Na szczęście rozwiązania z zakresu zarządzania cyklem życia produktu mogą pomóc producentom i dostawcom samochodów w kontrolowaniu całego procesu – od etapu prac badawczo-rozwojowych po testy akceptacyjne i zarządzanie zmianami inżynieryjnymi.
3. Sprawna adaptacja do zmiennych warunków stanie się bardzo ważna
Branża motoryzacyjna doświadczyła ostatnio kilku zmian paradygmatu, których siłę napędową stanowiła nieunikniona, wydawałoby się, realizacja wspomnianej wyżej koncepcji samochodów CASE. Wywarło to silny wpływ na każdy aspekt branży – od projektowania i opracowywania produktów przez ich wytwarzanie, dystrybucję, sprzedaż i serwis po talenty oraz rynek wtórny. W dużym stopniu zmieniło się także doświadczenie użytkownika, bowiem nawet pojazdy ze średniej półki cenowej wyposaża się teraz w niezliczone udogodnienia.
Standardem stają się takie ekskluzywne dodatki, jak podgrzewane fotele, kamera parkowania i czujniki kolizji. Tak poważne zmiany wymagają bezprecedensowego poziomu sprawności adaptacyjnej w biznesie i równie sprawnych rozwiązań technologicznych. Rozwiązania oparte na chmurze, które wdraża się szybko i łatwo, zapewniają elastyczność i skalowalność przy wprowadzaniu w życie nowych podmiotów i modeli biznesowych, nowych procesów operacyjnych i nowych partnerstw.
4. Więcej graczy wejdzie na rynek układów scalonych
Nowoczesne pojazdy, niezależnie od poziomu wyposażenia, wykorzystują szeroką gamę mikrochipów. Niestety, u progu 2022 roku wciąż tych podzespołów brakuje. Spodziewam się, że ten niedobór w znacznym stopniu utrzyma się w nadchodzącym roku. Stanowi on istotną przeszkodę, z którą branża musi się uporać. Nie ma tutaj jednak łatwych i szybkich rozwiązań. Niektórzy producenci oryginalnego wyposażenia (OEM) biorą sprawy w swoje ręce i przenoszą produkcję mikroprocesorów do własnych zakładów.
Wielu ekspertów uważa, że takie działania – mimo że mogą skutkować większą kontrolą –są niepraktyczne z ekonomicznego punktu widzenia. Chipy samochodowe to zazwyczaj towary o niskiej wartości, a niezwykle kapitałochłonne inwestycje w ich produkcję próg rentowności osiągają często dopiero po latach. Unia Europejska również zamierza wejść na rynek chipów, planując do końca dekady zdobyć 20% udziału w światowej produkcji półprzewodników. Przedsiębiorstwa muszą przewidywać tego typu zmiany i działać z odpowiednim wyprzedzeniem, aby zabezpieczyć dostawy na odpowiednim poziomie.
W 2022 roku na znaczeniu zyskają sojusze i partnerstwa, ponieważ organizacje będą musiały współpracować w celu zwiększenia swojej siły nabywczej. Niedawno ogłoszone partnerstwo Forda z GlobalFoundries jest tego przykładem. Oparte na chmurze narzędzia umożliwiające współpracę pomogą w zarządzaniu relacjami między wieloma organizacjami.
5. Większy nacisk na centra regionalne i samodzielność
Wobec niedoboru chipów niektórzy krytycy przemysłu w Stanach Zjednoczonych twierdzą, że kraj powinien być samowystarczalny i, jeśli chodzi o części i podzespoły o krytycznym znaczeniu, nie może polegać wyłącznie na innych państwach. W nadchodzących latach temat ten niewątpliwe nadal będzie pojawiał się w internetowych serwisach informacyjnych i w kanałach społecznościowych, a jego popularność będę regulowały daty wyborów i umowy handlowe.
W tej kwestii należy trzymać rękę na pulsie – temat ten będzie wciąż budził emocje – ale nic nie wskazuje na to, by rok 2022 miał przynieść rozwiązanie.
6. Na ratunek – większa przejrzystość
Zdaniem myślących przyszłościowo producentów sytuację uratuje oprogramowanie. Znowu. Chociaż w przypadku niektórych przedsiębiorstw produkcja mikrochipów nie będzie optymalnym rozwiązaniem, korzystanie z pomocy technologii w zarządzaniu łańcuchem dostaw jest z pewnością taką taktyką, którą może zastosować każdy producent OEM i dostawca z branży motoryzacyjnej.
Narzędzia do planowania łańcucha dostaw mogą pomóc producentom monitorować zapasy, terminy dostaw, trasy wysyłek, a także wpływ opóźnień w dostawach na sprzedaż. Taka przejrzystość nie sprawi co prawda, że podzespoły zostaną dostarczone szybciej, ale świadomość problemów pomoże lepiej się przygotować, znaleźć alternatywne rozwiązania i dopasować oczekiwania klientów do rzeczywistości. A to już duża różnica.
7. Inteligencja biznesowa pozwoli odnaleźć strategiczne możliwości w chaosie
W miarę opracowywania strategii naprawczych wgląd w dane staje się niezbędny, by zrozumieć zmiany oraz ich skutki finansowe. Wiele podmiotów wkracza na nieznane terytoria, nie mogąc polegać na wcześniejszych strategiach czy dawnych planach. Potrzebne będą nowe modele sprawozdawczości.
Należy określić nowe kluczowe wskaźniki efektywności. Konieczne stanie się opracowanie nowych sposobów przewidywania i mierzenia wpływu różnych czynników oraz prognozowania wyników – nie tylko na poziomie kadry zarządzającej, ale w całej organizacji. Rozszerzona bądź sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe i platformy cyfrowe będą miały newralgiczne znaczenie. Wyzwaniom uda się sprostać tylko za pomocą zaawansowanych, nowoczesnych rozwiązań. W wielu organizacjach wzrośnie świadomość wartości inteligentnej analityki, uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji, co
doprowadzi do inwestycji w rozwiązania wykorzystujące te technologie.
8. Pozyskiwanie i utrzymywanie talentów na większą skalę
Rekrutacja i retencja talentu staną się częścią programu strategicznego, bez którego rozwój i konkurencyjność w roku 2022 i kolejnych latach będą niemożliwe. Wszystkie role uległy
przeobrażeniom. Umiejętności miękkie, takie jak współpraca w zespole, rozwiązywanie problemów, zarządzanie danymi i obsługa klienta, będą tak samo ważne jak umiejętność obsługi maszyn. Co więcej, zmiany w branży wywołane przez CASE oraz fuzja IT i OT (operational technology, czyli technologii operacyjnej, tj. wykorzystywanej w halach produkcyjnych), napędzana przez Przemysł 4.0 i Internet rzeczy, powodują, że już niedługo to od pracowników kompetentnych cyfrowo zależeć będzie przewaga konkurencyjna.
Branża motoryzacyjna walczy z Doliną Krzemową o najlepszych i najzdolniejszych pracowników, a przedsiębiorstwa muszą radzić sobie z problemem niedoboru odpowiednio wykwalifikowanej kadry (w tym architektów oprogramowania i programistów, „danologów” – czyli data scientists i innych specjalistów IT).
Ponadto zaobserwowano zjawisko „srebrnego tsunami”. Polega ono na tym, że wykwalifikowani pracownicy, przechodząc na emeryturę, zabierają ze sobą gromadzoną latami wiedzę. Tymczasem utrzymanie wysokiego tempa rozwoju będzie niemożliwe bez uchwycenia i zinstytucjonalizowania tej wiedzy (często niepisanej, „plemiennej”). Pracodawcy z branży motoryzacyjnej staną przed koniecznością zapewnienia kursów i szkoleń technologicznych, ułatwiających przekwalifikowanie obecnych pracowników i pozyskanie nowych.
Wchodzący na rynek pracy nowi absolwenci oczekują, że w życiu zawodowym będą korzystać z oprogramowania równie łatwego w obsłudze jak aplikacje, z którymi mają do czynienia na co dzień. Organizacje będą musiały dołożyć starań, by doświadczenia ich pracowników były możliwie jak najlepsze. W ten sposób przyciągną oraz zatrzymają najlepszych i najzdolniejszych – a zarazem zapewnią sobie pozycję, która pozwoli im odnieść sukces w warunkach nowej normalności. Rozwiązania, na które składają się odpowiednie działania w zakresie zarządzania talentem zapewniające zatrudnionym cenne doświadczenia, pomogą organizacjom w rekrutacji, szkoleniu i retencji pracowników – a także w przyporządkowaniu im właściwych ról, umożliwiając maksymalizację potencjału, rozwój udanej kariery i zwiększenie ich wartości dla organizacji.
9. Zrównoważony rozwój będzie nadal zyskiwał na znaczeniu
Konsekwencje środowiskowe będą wywierać znaczący wpływ na trendy i kierunki w branży. „Zrównoważony obieg zamknięty w przemyśle” i „neutralność węglowa” to dwa terminy, które weszły do leksykonu produkcyjnego i coraz częściej pojawiają się w dyskusjach na temat kierunku rozwoju branży motoryzacyjnej. Niektórzy postrzegają przy tym pojazdy elektryczne jako panaceum na wszystkie nasze bolączki. Należy jednak pamiętać, że takie samochody stawiają przed środowiskiem naturalnym szereg wyzwań.
Należą do nich m.in. wysokie zużycie energii potrzebnej do ich produkcji (zwłaszcza w przypadku aluminium), wysoce szkodliwe i toksyczne wydobycie pierwiastków ziem rzadkich o krytycznym znaczeniu, coraz wyraźniejszy problem ogromnej liczby akumulatorów wypełnionych toksycznymi chemikaliami, które będą wymagały odpowiedniej utylizacji, a także rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną (wytwarzaną często z paliw kopalnych). Aby rozwiązać te i inne problemy, nie wystarczy skupić się wyłącznie na emisji spalin z rur wydechowych.
Potrzebne jest szersze, holistyczne spojrzenie, a także prowadzone w dobrej wierze negocjacje i oparte na faktach rozmowy pomiędzy stronami reprezentującymi często bardzo rozbieżne interesy polityczne i społeczno-gospodarcze. Taka komunikacja stanie się możliwa dzięki skutecznemu pozyskiwaniu i gromadzeniu danych, pochodzących z wielu różnych źródeł – zarówno w obrębie branży, jak i poza nią – które wpłyną na podejmowane decyzje.
Podsumowanie
Choć rok 2022 przyniesie ze sobą prawdopodobnie więcej tych samych wyzwań, które wręcz zasypywały producentów samochodów w ciągu ostatnich 12 miesięcy, nie zabraknie w nim również nowych niespodzianek. Organizacje muszą przygotować się na znane już im trudności. Niewykluczone jednak, że ważniejsze jest coś innego: by były gotowe na to, czego nie udało się przewidzieć. Przez ostatnie dwa lata nauczyliśmy się na pewno jednego: nie możemy już uważać normalności za pewnik.
Rezyliencja, elastyczność, zdolności przystosowawcze i współpraca będą teraz na wagę złota. Wysoce elastyczne cyfrowe rdzenie, cechujące się dużą adaptacyjnością, takie jak chmurowe pakiety Infor do planowania zasobów organizacji, mogą zapewnić mocny fundament dla rozwoju w nieustannie nieuporządkowanym świecie.