Kool2Play będzie produkować tylko dwie gry jednocześnie, zadeklarował zarząd producenta gier podczas czatu inwestorskiego.
Wyniki finansowe
Raport za 2021 dostępny, -230 tysięcy zł straty, wynika z tego, że są przed premierą pierwszej gry, to ona ma przynosić przychody i zyski grupie. Wyniki aktualne w znacznej mierze wypracowane przez Kool Things. Pozytywnie patrzymy w 2022, bo agencja działa na pełnych obrotach plus do sprzedaży trafi gra.
“Zakładamy, że ten rok będzie wyglądać znacznie fajniej – nie dość, że agencja działa na pełnych obrotach, to na dodatek zaczniemy sprzedawać naszą pierwszą grę, więc jest to chyba fajny punkt gdzie można do nas dołączyć” – powiedział prezes Marcin Marzęcki.
Rok na NC
Wejście na giełdę było jedynym sensownym sposobem na dodatkowy kapitał na rozwój firmy. Ułatwia to kontakt z inwestorami. Uważają, że łagodnie obszedł się z nimi ogólny spadek sentymentu do gamingu na giełdzie, notowania “nie spadły dramatycznie”.
NC jest przystankiem. Docelowo chcą być na GPW, jak najszybciej, będzie to determinowane wynikami. Wraz ze wzrostem chcą tworzyć większe gry.
O Uragun
Zaczynają od wersji PC – Steam, myślą też o innych platformach – Xbox, PS, Switch. Póki co nie planują wersji mobilnej. Jest szansa na wersję Steamdeck. 12 kwietnia debiut Early Access, gra jest tytułem długofalowym. W planach opublikowanie roadmapy w połowie roku. Będą sugerować się opiniami graczy przy aktualizacjach.
Po roku pełna wersja, a potem dodatki. EA będzie rozwijane do drugiego kwartału przyszłego roku. W EA będzie single player, w kwestii co-op, który początkowo miał być dostępny już w EA, “zobaczą jak to będzie wyglądać”, czekają na feedback graczy. Kool Things będzie zajmować się promocją.
“Mamy na pokładzie fantastyczny zespół, mamy na pokładzie dyrektora, Frana Avilesa, który ma za sobą duże doświadczenie w postaci pracy przy ogromnym hicie, Deep Rock Galactic, która sprzedała się w ponad 4 milionach egzemplarzy” – Krzysztof Szulc.
Buffmaker
Zupełnie nowa rzecz na rynku, wygrali prawie 2 mln dotacji. W przyszłości chcą, by był osią przychodów. Na ten moment chcą sprzedawać go w modelu subskrypcji. W założeniu będzie sprzedawany nie tylko agencjom, ale i samym deweloperom. W pewien sposób może zastąpić agencje, przydatne ma to być dla mniejszych studiów.
“W pewnym momencie stwierdziliśmy, że powinniśmy postawić na automatyzacje i przetwarzanie danych marketingowych, bo to jest przyszłość marketingu, cały marketing się aktualnie rozgrywa w internecie” – wskazał Marzęcki.
Plany strategiczne
Mają w planach trzy tytuły. Na pierwszym Uragun są najbardziej skupieni i poświęcają mu najwięcej uwagi. Kodowa nazwa drugiego tytułu to “Project Friendship”, gra co-op, gra towarzyska, może się kojarzyć graczom z “Overcooked” czy “Among Us”. Jest już w produkcji. Trzeci tytuł jeszcze nie został zapowiedziany.
W planach jest by każdego roku mieć jedną dużą premierę. Uznali też, że będą produkować tylko dwie gry jednocześnie, gdyż “nie da się pracować nad trzema jakościowymi tytułami jednocześnie”.
“Nie da się zrobić, nawet bardzo dużym, sto osobowym zespołem, trzech super jakościowych gier. Po prostu się nie da” – Marcin Marzęcki
O zespole
Mają program motywacyjny opcji na akcje, mają nadzieję, że przywiąże to osoby na dłużej. Aktualnie mają 25 osób. Póki co chcą w takiej liczbie pracować, bez sukcesu komercyjnego nie chcą zwiększać zespołu.
“Wierzymy w to, że zbyt duże przyspieszenie, zbyt duże rozbudowanie, bez jakiegoś większego sukcesu komercyjnego, mogłoby się dla nas nie najlepiej skończyć, ponieważ, tak naprawdę, budowanie zespołu jest tak samo trudne jak tworzenie gry. (…) Dopiero po 2-3 latach właśnie zbudowaliśmy taki zespół jak mamy teraz, gdzie ludzie się świetnie rozumieją i działają jak dobrze naoliwiony mechanizm” – wskazał Marzecki