Jarosław Szymczuk, dyrektor generalny IBM Polska o oczekiwaniach koncernu wobec 5G roundtable organizowanego przez Związek Cyfrowa Polska pt. „#CyfryzujemyPolskę – Czy Polska jest gotowa na 5G?”
IBM jest w Polsce obecny od 1923 roku, bo wtedy została zrealizowana pierwsza sprzedaż. Historia jest długa, nasza obecność konsekwentna. Mamy obecnie w Polsce ponad łącznie 8 tys. pracowników i inżynierów.
Z perspektywy interesu kraju, nasz punkt widzenia jest taki, że chcemy wspierać mocno rozwój lokalny w obszarze cyberbezpieczeństwa, sztucznej inteligencji, obszarze wdrażania rozwiązań chmurowych, w obszarze takiego twardego operowania infrastrukturą IT, ale również warstwą aplikacyjną, również z perspektywy inwestycji w 5G.
Z naszej perspektywy, 5G to tak naprawdę gigantyczna szansa na przyspieszenie w Polsce. Jest to ogromna okazja, żeby pokryć całe terytorium kraju odpowiednim dostępem do sieci komórkowej – a w szczególności do szerokopasmowego internetu. To przyniesie ogromną zmianę. Oczywiście i z perspektywy gospodarczej i z perspektywy możliwości budowania start-upów i z perspektywy uaktywnienia tych części kraju, które są nie tak rozwinięte, jak byśmy bardzo chcieli, ale również w obszarach i zagadnieniach, związanych chociażby z edukacją i dostępem do zaawansowanej wiedzy dla małych miast, dla wsi, dostępem do uniwersytetów, które przecież w tej chwili oferują zaawansowane programy w podejściu cyfrowym.
W tym kontekście myślmy o samorządach, o dostępie do rozwiązań aplikacyjnych dla lokalnego samorządu i dla instytucji państwa. Biznes oczywiście potrzebuje 5G, ale my ze swej strony patrzymy na to w sposób bardzo mocno przywiązany do podejścia otwartego. Otwartość wdrażania rozwiązań 5G powinna po pierwsze zapewnić to, że będzie to zrobione szybciej niż tradycyjnymi metodami, że będzie taniej, a koszty utrzymania również będą niższe. Przede wszystkim, możliwość modyfikowania i rozwijania rozwiązań 5G będzie łatwiejsza i szybsza jeżeli założymy, że będzie to w istotnej części zrealizowane w warstwie software’owej. Wtedy zredukujemy koszty utrzymania, koszty maintenance, ale otworzymy również możliwości szybkiej innowacji – szybkiego wprowadzenia zmian.
Z jeszcze innej perspektywy, chcielibyśmy żeby polskie firmy maksymalnie brały udział w tej inwestycji. I w tej innowacyjnej fali, która nas czeka. Włączenie maksymalnej ilości polskich firm, woła po otworzenie centrów innowacyjności, w których będzie można testować. My potrzebujemy tego więcej, bo można spokojnie wyobrazić sobie, że w każdym większym regionie przemysłowym w Polsce, takie centra powinny powstać, gdzie możnaby testować.
Ale nie tylko chodzi o sam dostęp do szybkiej łączności, nie tylko redukcje opóźnień transmisji informacji, nie tylko wielopoziomową i masową transmisję, ale również te zagadnienia, które są niezbędne do uzupełnienia rozwiązań 5G. Jak przetwarzanie brzegowe, czyli zbudowanie rozporoszonych rozwiązań chmurowych, czy wzięcie pod uwagę, że tak naprawdę powinniśmy myśleć o zbudowaniu 5G w sposób zwirtualizowany, w oparciu o rozwiązania chmurowe.
Taka jest przyszłość i widzimy wyraźnie jak te alianse, nawet w Europie, są zawierane pomiędzy głównymi dostawcami, czy to Deutsche Telekom, czy Telefonika. Kilka dni temu do tego aliansu dołączył włoski team. I widać, że ten kierunek otwartego run’u jest właściwym kierunkiem.
Chmura i sztuczna inteligencja, to jest to, co powinno uzupełnić tak naprawdę te parametry 5G, które ta technologia dostarczy. My, ze swej strony, jesteśmy absolutnie zainteresowani w tworzeniu dużego ekosystemu. IBM globalnie pracuje z wieloma dostawcami czyli Nokia, Samsung, bo absolutnie działają w obszarze innowacji, chmury i najnowszych technologii. Tu nie ma wątpliwości, w którą stronę innowacja podąża. Z naszej strony widzimy gros możliwości rozwojowych, poprzez wspólną pracę nad tym zagadnieniem, czyli maksymalnie otwarcie tego tematu.