Przedstawiciele firm sektora energetycznego o wyzwaniach cyfrowych sektora energetycznego podczas konferencji EuroPOWER.

Wojciech Drożdż, Wiceprezes Zarządu ds. Innowacji i Logistyki, Enea Operator, Uniwersytet Szczeciński

Reprezentuję operatora systemu dystrybucji z 2,5 mln odbiorców. Do niedawna firma była zwykłym dystrybutorem energii, a za chwilę będzie zajmować się zarządzaniem big data. Do 2030 instalacja liczników inteligentnych sprawi, że tworzy się całkowicie nowa funkcjonalność. Wcześniej generowaliśmy 24 mln danych rocznie. Teraz 50 mln danych dziennie, a po 2030 będzie to 1 mld danych dziennie. To niebywały skok, który powoduje że otwiera się kwestia co z nimi robić by lepiej zarządzać systemem.

Bardzo istotny jest zarówno rozwój technologiczny, jak i zasobów ludzkich. Będziemy rozwijać system SCADA na niskim napięciu, co da łatwe i szybkie reagowanie, sterowanie również instalacjami OZE. Zmagamy się z interoperacyjnością danych, ujednoliceniem obiektów – majątkiem sieciowym w różnych systemach. Przez to konieczność zagregowanych danych jest trudnością i jest to duże wyzwanie na najbliższy okres.

Transformacja cyfrowa operatora systemu dystrybucyjnego (OSD) to zmiany w zarządzaniu siecią charakteryzujące się przepływami wielokierunkowymi. OSD muszą określić na nowo swoją rolę w obliczu danych w czasie rzeczywistym. Wsparcie IT będzie coraz bardziej dotyczyło opracowywania danych, tak by osiągnąć jak najwyższą fukcjonalność.

Liczba procesów jest już tak duża, że raczej nie osiągalna do obsłużenia przez dostawców. Myślimy więc nad segmentacją. OSD muszą się transformować do Smart Grid. OSD ma być bazą dla nowych funkcjonalności w energetyce. Jest to wyzwanie i cel.

Mariusz Jurczyk, Dyrektor wykonawczy ds. zarządzania ciągłością działania i IT, TAURON

Odpowiadam za ciągłość działania w Tauronie. Uważam, że nowe technologie są dostępne, natomiast potrzebna jest odwaga by po nie sięgać, weryfikować czy dają osiąganie celów biznesowych, czy będą upraszczać procesy. Drogą R&D i akceleracji technologii będziemy podążać. Mamy specjalne programy akceleracyjne dedykowane weryfikowaniu rozwiązań.

Ważne są wewnętrzne budowa kompetencji usług IT, ale też u partnerów, aby następował transfer know how. My chcemy implementować nowe rozwiązania optymalizujące system. Należy pamiętać, że funkcjonujemy w reżimie, więc nowe rozwiązania mogą wzbudzać kontrowersje. Musimy patrzeć jak dane rozwiązanie musi się zmienić, aby dostosować do legislacji lub czy możemy zastosować inną regułę rozwiązania. Stawiałbym na odwagę i aktywne wejście w proces digitalizacji. Celem jest sprawienie, że informacja będzie dostępna sprawnie, bezpiecznie i szybko.

Żyjemy w świecie cyfrowym i sposób jak w nim jesteśmy odbierani stał się bardzo istotny. Digitalizacja procesów i ich dostępność dla użytkowników stały się reputacją.  Wygodne i użyteczne rozwiązania dla użytkowników stały się jej elementem. W Tauronie staramy się w obszarze sprzedaży udostępniać cyfrowo takie funkcjonalności jak zmiana umowy, faktura przez aplikacje czy www. Inteligentne liczniki będą budowały świadomość używania energii poprzez dedykowaną aplikację. Dostarczamy bezpieczne narzędzie, które daje realne korzyści dla drugiej strony. W najbliższych latach reputacja cyfrowa będzie coraz istotniejsza.

Jarosław Leszczełowski, Dyrektor Pionu Informatyki i Telekomunikacji, Energa Operator

Odpowiadam za obszar teleinformatyczny firmy z 1,6 mln inteligentnych liczników (plan zakłada, że będzie ich ponad 2 mln do końca roku) i 3 mln klientów. Generujemy 0,5 mld komunikatów dziennie i ta liczba wzrośnie do 3-4 mld w ciągu kilku lat. Obserwujemy radykalne zmiany, które wymagają olbrzymiego tempa zmian w systemach teleinformatycznych. U nas jest to dość dobrze zintegrowane. Celem jest ciągłość działania systemu. Jednocześnie jesteśmy ostrożni, gdyż śmiałe wdrożenie systemu niesie ryzyko kryzysu. Obserwujemy też konkurencję o zasoby ludzkie. W efekcie żeby rozwiązywać problemy systemu musimy pracować z dostawcami nad rozwiązaniami.

W ramach transformacji jako usługi dostawca powinien koncentrować się nie tylko na dostarczeniu technologii, ale też asystować w rozwiązywaniu problemów u klienta. Musimy opanować punkty awarii, aby wskaźniki efektywności w odczytach nie spadły. Doprowadziliśmy więc do sytuacji, że jeden z dostawców ma umowę pilotażową by poprawić wskaźniki, co jest warunkiem wynagrodzenia. Dodatkowo w obliczu gwałtownych zmian prawnych, przez które może dojść do zmian w procesie w kilku kluczowych systemach pracujemy nad właściwym zrozumieniem nowego prawa, sformułowaniem oczekiwań i dopiero zwracamy się do dostawców rozwiązań. To powoduje, że terminy naciągnięte do maksimum, a koordynacja odbywa się w skromnym zespole wewnętrznym. Dostawcy muszą łączyć zespoły i kompleksowo podchodzić do oferty by pomóc ogarnąć projekt.

Tomasz Bendlewski, Dyrektor Pionu Energetyki i Gazownictwa, Asseco Poland

Obserwujemy wzrost kosztów i braki w ludziach. Jest to wyzwanie rynkowe. Mam też wrażenie, że ciągle gonimy zmiany prawne wchodzące dynamicznie, bez okresów przejściowych. Zmiany prawne są też nie do końca spójne. Klienci różnie interpretują zapisy tej samej ustawy, rozporządzenia. Jednocześnie brak czasu na spokojne zaplanowanie co chcemy robić. Widać to w sektorze energetycznym, który jest regulowany i musimy działać w sztywnych ramach.

Szymon Ferens, Wiceprezes Zarządu, PGE Systemy

Jesteśmy w specyficznym momencie czasowym, gdy pytanie o bezpieczeństwo zmieniło perspektywę. Trwa wojna cybernetyczna. Cyberbezpieczeństwo stało się ważnym elementem rozmów w firmach. Ważna jest świadomość i znajomość zagrożeń z punktu widzenia pracowników i klientów. Ważna jest identyfikacja manipulacji i dezinformacji.

Do tej pory większość firm wdrażało zaawansowane i drogie technologie bezpieczeństwa. Teraz zauważyliśmy, że najważniejszy aspekt cyberbezpieczeństwa to ludzie jako najsłabszy element wynikający z presji czasowej, nerwów. Tu musimy wiele pracować nad procesami.

Dotychczasowa ustawa KSC o krajowym systemie cybebezpieczeństwa pokazała kierunki. Teraz uwidocznił się mocno aspekt pracownika. W PGE wprowadzamy pracowników w kanony bezpieczeństwa, rozwijamy procedury zachowania, edukujemy. Mamy nawet komiksowe przedstawienie tematu cyberbezpieczństwa z prostymi technikami do zapamiętania.  Mamy 5,5 mln klientów w samej energii. Docieramy do nich przez prasę, www, social media.

Mamy wewnętrzny Cert (Computer Emergency Response Team – red.), który zauważył ostatnio zwielokrotnienie ataków. Blokujemy je skutecznie. Współpracujemy w tym zakresie z państwowymi Certami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj