Wojciech Ozimek, wiceprezes One2Tribe, z portfela JR Holding, w rozmowie z ISBtech o planach giełdowych, ekspansji międzynarodowej i trendach w HRtech.
„One2Tribe zajmuje się innowacyjnym podejście do nagradzania i sterowania zachowaniami pracowników. Wyobraźmy sobie dużą sieć handlową w której chcemy żeby sprzedawcy przy kasach dosprzedawali produkty. Takiego sprzedawcę trzeba przeszkolić, powiedzieć co ma mówić, ale także nagrodzić w momencie kiedy wykona taką sprzedaż. Nasz system, stosując zaawansowane algorytmy, dobiera odpowiedni poziom nagrody i komunikat do odpowiedniego profilu osoby, czyli np. nowy sprzedawca dostanie proste zadanie, sprzedawca z doświadczeniem dostanie zaawansowane. I to się mapuje na wszystkie branże, dlatego że obsługujemy nie tylko sprzedawców, ale logistykę, firmy produkcyjne, farmaceutyczne. W każdym miejscu gdzie wymagana jest zmiana zachowań i wejście nowej procedury, promocji, do tego stosujemy nasz system” – wskazuje Ozimek.
One2Tribe jest spółką giełdową od 7 kwietnia poprzez połączenie z JWA.
„Na dzień dzisiejszy wejście ma charakter techniczny. Natomiast interesują nas dwie rzeczy: ekspansja międzynarodowa (już jesteśmy w 7 krajach oprócz Polski, w tym 6 arabskich), dwa – giełda jest dla nas mechanizmem, w którym chcielibyśmy szukać finansowania na dalszy rozwój. Widzimy co się dzieje na rynku pracy. W obszarze gdzie my działamy dzieją się niesamowite rzeczy. Była pandemia, mnóstwo ludzi przeszło na pracę zdalną, mnóstwo pracowników jest zdemotywowanych, są duże problemy z komunikacją z pracownikami. I to miejsce gdzie nasza platforma bardzo dobrze pasuje. Giełda jest miejscem, gdzie możemy szybko z pomocą inwestorów opanować rynek na którym widzimy nasza przyszłość” – dodał wiceprezes One2Tribe.
Zaznaczył, że technologia spółki odpowiada na kilka kluczowych trendów: pierwszy to trend instant gratification.
„Mamy pokolenie Z, które nie chce być wynagradzane premią za pół roku, czy rok. Chce dostać pieniądze jak lajki na FB na zasadzie zrobiłem coś i chcę być doceniony natychmiast. Drugi trend to inteligence amplification (IA), co oznacza że technologia ma nie tyle zastępować pracownika co wspierać w działaniu. Nasz system, który podpowiada co zrobić żeby zrealizować zadanie, żeby dostać większe wynagrodzenie, wręcz steruje pracownikiem za pomocą wynagrodzenia, to jest doskonały przykład tego trendu. Trzeci trend to AI, data science, machine learning. Duże firmy starają się podejmować tzw. „poinformowane decyzje” na bazie danych. Nasz system zbiera terabajty danych dotyczących zachowań ludzkich. Nasi klienci mają 20-30 tys. pracowników. Dzięki temu szef sprzedaży czy HR może powiedzieć że danej grupie pracowników da taki cel, inny drugiej grupie bo ci radzą sobie lepiej z jednym obszarem, inni z kolejnym. Nie ma tu modelu oceny 360 po roku, my tą ocenę 360 mamy w czasie rzeczywistym” – wymienił Ozimek.
One2Tribe sprzedaje oprogramowanie w dwóch modelach, które wiceprezes spółki określa jako komplementarne.
„W zasadzie są to 2 linie biznesowe. Jeden model to SaaS, oprogramowanie prosto z chmury. Bazujemy na Microsoft Azure. Drugi model jest fintechowy, tzn. my bierzemy pewien procent od nagród które wydajemy. Zazwyczaj te modele działają w równowadze, tzn. klienci korzystają z obydwu linii jednocześnie” – dodał Ozimek.
Podkreślił, że w chwili obecnej największym milestone dla spółki jest 1 czerwca.
„Ogłosiliśmy nowa wersję naszej platformy. Z naszego punktu widzenia najbardziej ekscytującym elementem jest to że rozszerzyliśmy jej funkcje kontekstowe. Na przykład pracownik podchodzący do maszyny do wypiekania chleba czy wózka widłowego może dostawać informacje co z nimi zrobić w czasie rzeczywistym. Stawiamy tu wręcz na wiedzę i budowanie świadomości niż samo wynagradzanie, ale ostatecznie z nim to wiążemy. Ten element jest mocno rozbudowany. Drugim elementem technologicznym jest przebudowany cały interfejs użytkownika. To jest efekt dwóch lat badań jak ludzie reagują w pracy” – wymienił wiceprezes.
Kolejnym istotnym wydarzeniem dla One2Tribe jest finalizacja wejścia na giełdę. Spółka czeka na zarejestrowanie emisji połączeniowej.
„Nasza przyszłość to przede wszystkim ekspansja międzynarodowa. W chwili obecnej rozmawiamy z kolejnymi klientami i partnerami. To wyjście jest dla nas miarą dojrzałości firmy, dlatego że rzeczy które się bronią na lokalnym rynku, wcale nie muszą dobrze działać na rynku międzynarodowym. My mamy dobre doświadczenia z ekspansją. Wcześniej zajmowaliśmy grami i byliśmy na 26 rynkach. Wiemy jak to się robi, ale też mamy pokorę do akceptacji rozwiązań przez inne rynki. W efekcie market feed jest dla nas krytycznym momentem. Podsumowując milestone’y to nowa wersja produktu, finalizacja wejścia na giełdę i praca żeby One2Tribe było marka międzynarodową” – podsumował Ozimek.
