Ewa Ogryczak, MCI

Ewa Ogryczak, wiceprezes MCI Capital, w komentarzu dla ISBtech o planach emisji obligacji. 

Wychodzimy do rynku po raz drugi z emisją obligacji publicznych o wartości 100 mln zł – tym razem chcielibyśmy uplasować 85 mln zł z tego programu. To nasze nowe otwarcie na rynku inwestora indywidualnego i, tak jak komunikowaliśmy ostatnio, pierwszą listopadową traktowaliśmy pilotażowo. W ramach pierwszej transzy (emisji obligacji serii T1) udało nam się pozyskać około 15 mln zł na atrakcyjnych warunkach dla klientów (obecnie klienci zarabiają już efektywnie ponad 6% w skali roku) i teraz chcielibyśmy kontynuować te działania – tylko na istotnie większą skalę.

Sytuacja rynkowa i ostatnie podwyżki stóp procentowych stale poprawiają atrakcyjność
instrumentów opartych na zmiennej stopie procentowej – w tym naszych obligacji. Inwestor kupujący obligacje MCI w ramach nadchodzącej emisji otrzyma oprocentowanie efektywnie na poziomie około 6,35% rocznie (WIBOR 3M w wysokości 2,85% plus marża równa 3,5%). Zdecydowana większość analityków prognozuje silny wzrost WIBOR-u, co w konsekwencji podniesie również oprocentowanie naszych obligacji.

Dodatkowym atutem tej emisji jest dyskonto uzależnione od terminu zapisów. Zapisy będą trwały 17 dni (od 31 stycznia do 16 lutego 2021 r.) i w ramach tego okresu inwestor kupujący 1 obligację o wartość nominalnej 100 zł w pierwszych 9 dniach zapłaci za nią 97,5 zł, w następnych 5 – 98,25 zł, a w ostatnich 3 – 100 zł.

Na uwagę zasługuje również fakt, że jako chyba jedyne z ostatnio emitowanych obligacji MCI oferuje obligacje zabezpieczone. Obligacje zabezpieczone są na certyfikatach inwestycyjnych Subfunduszu MCI.EV a poziom zabezpieczenia wynosi 150% wartości emisji. Jest to niezwykle atrakcyjna oferta na tle rynku.

Nasza sytuacja jako emitenta pozostaje na bardzo stabilnym poziomie. Wyniki za 9 miesięcy 2021 r. to ponad 500 mln PLN zysku, ponad 1,8 mld kapitałów własnych i płynność przekraczająca 800 mln zł. Pracujemy intensywnie nad nowymi inwestycjami, licząc, że w krótkim czasie uda nam się sfinalizować pierwszą z nich. Środki pozyskane z obligacji będą mogły służyć finansowaniu nowych korzystnych inwestycji.

Profil ryzyka obligacji MCI jest stosunkowo niski w stosunku do obligacji firm deweloperskich czy też zajmujących się obrotem wierzytelnościami. Operujemy bowiem na bardzo niskim poziomie zadłużenia i wysokich kapitałach własnych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj