Jakub Šulta, CEO Carvago, w komentarzu o cenach samochodów używanych w 2022 roku. W jego ocenie osoby zainteresowane zakupem używanego samochodu nie powinny zwlekać. Tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy liczba samochodów używanych oferowanych przez dealerów spadła o 10% [1].
Ceny oferowanych samochodów systematycznie rosną. Spodziewamy się, że w lutym br.
wzrosną nawet o 5%. Światowy kryzys w przemyśle motoryzacyjnym, spowodowany brakiem chipów, materiałów i siły roboczej, ma również dramatyczny wpływ na rynek samochodów używanych. Liczba oferowanych samochodów używanych spadła do poziomu z 2009 roku. Podczas gdy wcześniej wolumen aut używanych wzrastał rok rocznie o 1 do 3%, proporcjonalnie do liczby samochodów na drogach, dziś ofert sprzedaży pojazdów używanych jest tyle samo, co 12 lat temu, kiedy świat borykał się z globalnym kryzysem gospodarczym. Sytuacja jest więc poważna i będzie się pogarszać.
Negatywne skutki najbardziej odczują ci, którzy zakup samochodu odkładali na później w nadziei, że ceny wkrótce znów zaczną spadać. Branża motoryzacyjna to jeden z niewielu segmentów rynkowych, który w okresie świąt bożonarodzeniowych nie oferuje klientom lepszych cen. Nie ma też co liczyć na realne obniżki na samochody używane, które od stycznia „postarzeją się o rok”. Wręcz przeciwnie. Samochodów będzie jeszcze mniej i będą one droższe. Wystarczy obserwować dynamikę rynku.
Przyjrzyjmy się, jak kształtują się ceny używanych samochodów z przebiegiem od 500 do 500 tys. kilometrów, ceną do 100 tys. euro i bez atrybutu „wrak”. Na początku roku 2021 takie samochody były oferowane w ogłoszeniach na czeskim rynku średnio za 377 tys. koron (około 69 tys. złotych). Trzy kwartały później, w październiku, było to już 425 tys. koron (około 78 tys. złotych). W krótkim czasie ceny skoczyły o 13 procent!
Innymi słowy, niezdecydowani na zakup samochodu mogli realnie zarobić jakieś 50 tys. koron (9,2 tys. złotych) na najlepiej sprzedających się modelach klasy niższej-średniej i średniej. Pod koniec roku zaś byli zmuszeni do zakupu auta z większym przebiegiem i po wyższej cenie. Na początku roku 2021 licznik kilometrów w oferowanych samochodach używanych wskazywał średnio 111 tysięcy przejechanych kilometrów, w październiku 2021 – 118 tysięcy. Warto podkreślić, że dla wielu kierowców różnica siedmiu tysięcy kilometrów to przebieg całoroczny.
Lepiej nie będzie
Na podstawie naszej analizy spodziewamy się, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy podaż samochodów dostępnych w sprzedaży spadnie o kolejne 5 do 10 procent. Wynika to z trzech czynników: przestojów produkcyjnych w tygodniach świątecznych, cyklicznie niższej sprzedaży samochodów w grudniu oraz obecnej niechęci kierowców do wystawiania swoich samochodów na sprzedaż. Wszystko to będzie miało wpływ na ceny.
Dealerzy doskonale zdają sobie sprawę z ogólnej sytuacji. Ich skłonność do udzielania rabatów znacznie się zmniejszyła, tworzą listy oczekujących na poszukiwane modele, a nawet spekulują na samochodach używanych. Zakładają się, że im wcześniej kupią i im później sprzedadzą, tym większy osiągną zysk.
Czescy dealerzy codziennie zamawiają ciężarówki zagranicznych samochodów używanych, aby mieć co sprzedawać w nowym roku. W szczególności pożądane są modele, których na lokalnym rynku jest już niewiele. Ponadto, zabezpieczając przyszłe zyski, wycofują ze swoich ofert samochody, których cena będzie dynamicznie wzrastać z czasem. To wszystko tworzy pętlę pozytywnego sprzężenia zwrotnego, gdzie wzrost cen tworzy presję na dalszy wzrost. Dla osób rozważających zakup używanego samochodu mamy jedną radę – trzeba działać szybko. W najbliższym czasie rynek motoryzacyjny na pewno się nie poprawi.
[1] Dane własne z platformy Carvago.com.